21 stycznia, po udarze mózgu, zmarł w wieku 74 lat Bogusław Kaczyński. Wybitny prezenter muzyczny, najbardziej znany polski popularyzator muzyki klasycznej. Twórca Festiwalu Muzyki w Łańcucie i Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy. Krytyk i autor artykułów na tematy związane z muzyką.
Życie i działalność
Bogusław Kaczyński urodził się 2 maja 1942 r. w Białej Podlaskiej. Muzyka była w jego domu rodzinnym zawsze ważna – świadczy o tym min. fakt, że mały Boguś zaczął naukę gry na pianinie w wieku 2. 5 roku. Rok później swoją grą zabawiał już znajomych rodziców. Ukończył Akademię Muzyczną w Warszawie. Już w czasie studiów zaczął pojawiać się w telewizji. Publicystyka muzyczna szybko stała się jego główną pasją; jak sam wspominał, Szklany ekran zafascynował mnie. Pomyślałem że to nie dla mnie siedzenie przy fortepianie 6-8 godzin dziennie. Rozległa wiedza i ogromna pasja spowodowały, że jego kariera błyskawicznie się rozwinęła. Wkrótce zaczął pisać recenzje wydarzeń muzycznych do czasopism oraz prowadzić programy w telewizji, jak Operowe qui pro quo czy Rewelacja miesiąca. W latach 70’ i 80’ prowadził również programy dla telewizji amerykańskiej, udzielał się również w Niemczech, Włoszech, Francji czy Rosji. Na przełomie lat 70’ i 80’ założył Festiwal Muzyki i Łańcucie. Od 1982 r. był z kolei dyrektorem Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy. W latach 90’został profesorem Akademii Muzycznej w Warszawie oraz, na 4 lata, dyrektorem Teatru Muzycznego Roma. Prowadził, jako komentator, relacje z wydarzeń muzycznych, min. Konkursów Chopinowskich, Konkursów im. Henryka Wieniawskiego, Koncertów Noworocznych w Wiedniu czy koncertów trzech tenorów. Założył Fundację ORFEO mającą za zadanie promocję polskiej kultury narodowej. Jest również autorem kilku książek i publikacji. W 2007 r. doznał pierwszego udaru mózgu, który spowodował paraliż prawej części ciała. 21 stycznia 2016, w wyniku kolejnego udaru, zmarł.
Znani o Bogusławie Kaczyńskim
Bogusław Kaczyński w czasie swojej bogatej kariery poznał największe sławy świata muzyki klasycznej XX w. Reżyser Jerzy Gruza mówił o nim: Kaczyński pojawia się w telewizji, nic się nie rusza i nie dzieje, a wszyscy gapimy się w ekran, jak cielę na malowane wrota. Kaczyński zrobił dla sztuki operowej więcej niż ktokolwiek w jej dziejach w naszym kraju – dodawał krytyk filmowy Zygmunt Kałużyński. Sam Kaczyński był tytanem pracy; przed chorobą, jak mówił, Liczyła się tylko praca. Dzień, noc, soboty, niedziele i święta. Pędzenie samochodem po Polsce. Nieraz w miesiącu trzy przeloty nad oceanem do Stanów i Kanady. Koncerty w Polsce – ilość niezliczona. Tempo zwolnił dopiero po pierwszym udarze mózgu: Bóg mi pokazał, że trzeba się oswajać z myślą, że pewnego dnia przychodzi koniec. Dlatego mniej pracuję, więcej czasu poświęcam sobie. Pozostawił po sobie nie tylko wspomnienia, ale przede wszystkim pasję do dobrej muzyki, którą rozbudził w wielu zwyczajnych ludziach.