Od pewnego czasu obserwujesz, że Twoje dziecko wyraźnie przejawia oznaki muzycznego talentu. Kiedy w telewizji lub radio słyszy swoją ulubioną piosenkę, zaczyna nucić i, co ciekawe, zdecydowanie utrzymuje się w odpowiedniej tonacji. Co więcej, uwielbia brykać w takt muzyki, a kiedy jedziecie autem słuchając przyjemnej audycji, słyszysz wystukiwany o klamkę rytm. Panie w przedszkolu nie mogą nachwalić się Twojej pociechy – wciąż powierzają jej pierwszoplanowe role w przedstawieniach, a nauczycielka rytmiki sugeruje – czy szkoła muzyczna nie byłaby dobrym pomysłem? Myślisz więc – a może skrzypce?
Być może wahasz się i zastanawiasz, czy nauka gry na tak wymagającym instrumencie jak skrzypce nie będzie dla Twojego malucha zbyt dużym wyzwaniem. Osiągnięcie pewnego poziomu i doskonalenie umiejętności wymaga bowiem nie tylko pracowitości, regularnych ćwiczeń i nakładu czasu, ale również bardzo dobrego słuchu muzycznego i predyspozycji anatomicznych – długich i szczupłych palców. Zanim więc zdecydujesz, że Twoje dziecko podejmie naukę, spróbuj skonsultować się z doświadczonym profesjonalistą – kimś, kto zna się na skrzypcowym kunszcie i obiektywnie, a zarazem nie stresując malucha oceni, czy pociecha powinna wybrać ten właśnie instrument.
W zależności od tego, czy chcesz zapisać dziecko do szkoły muzycznej i tym samym umożliwić mu wszechstronny rozwój umiejętności z tej dziedziny sztuki, czy też decydujesz się raczej na indywidualne lekcje prywatnie lub w domu kultury, udaj się do konkretnego ośrodka i śmiało poproś o pomoc. Pracownicy szkoły czy innego centrum edukacyjnego prawdopodobnie zaproszą Twojego malucha na kilka lekcji przygotowawczych, podczas których wstępnie zorientują się w możliwościach i umiejętnościach dziecka. Ważne, aby po otrzymaniu fachowej opinii na temat warunków malucha, w przypadku kiedy będzie ona raczej negatywna, nie pozwolić dziecku poczuć się gorsze – należy wytłumaczyć kilkulatkowi, że zamiast gry na skrzypcach może wybrać inne, interesujące zajęcia pozalekcyjne.
Jeśli jednak eksperci zalecili Wam rozpoczęcie nauki gry na skrzypcach – przed Wami trudne, choć satysfakcjonujące zadanie, dlatego też, jako rodzice musicie nieustannie towarzyszyć maluchowi i wspierać go. Największym problemem może być bowiem konieczność codziennego, domowego ćwiczenia – nauczyciele radzą: przez pierwszy rok co najmniej trzydzieści minut dziennie. Dlatego też, zanim rozpoczniecie naukę, wytłumaczcie dziecku przed jaką perspektywą stoi i podkreślcie, że tylko systematyczna i sumienna praca pozwala na osiągnięcie wymarzonych rezultatów. Jednocześnie, starajcie się podkreślać, że gra na skrzypcach nie jest przykrym obowiązkiem, a powinna stanowić przyjemność, którą w niedługim czasie dziecko będzie mogło się po prostu pochwalić. W razie możliwości towarzyszcie maluchowi podczas ćwiczeń – na bieżąco kontrolujcie jego postępy. Jeśli natomiast nie macie doświadczenia muzycznego i czujecie się na pięciolinii nieco niepewnie, możecie poszukać sympatycznego korepetytora.