Muzyka relaksacyjna – czy to dobry pomysł na odprężenie?

„Muzyka łagodzi obyczaje” – to powiedzenie od lat jest każdemu doskonale znane i jego prawdziwość nie ulega wątpliwości. Odpowiednie dźwięki mogą także wpłynąć relaksująco i odprężająco na mózg i cały organizm, pomagając w odpoczynku po ciężkim dniu czy uwolnieniu się od stresów i niepokojących myśli. Wiele osób jednak wyśmiewa pomysł relaksu przy muzyce czy dźwiękach przyrody. Wydaje się, że nie mogą one w żaden sposób wpłynąć na nastrój czy humor. Warto przekonać się jednak do tej metody, może ona bowiem zmienić postrzeganie świata i pomóc czuć się lepiej każdego dnia.

Muzyki można używać zarówno jako tło dla medytacji, jak i narzędzie prowadzące do rozluźnienia. Wieczór z herbatą i delikatną muzyką w tle może oczyścić umysł i pomóc odprężyć się nawet najbardziej zestresowanej osobie. Jeśli cierpisz więc na przewlekły stres, jesteś przemęczony, chcesz odpocząć od trudów dnia codziennego albo po prostu zapomnieć na chwilę o problemach – wypróbuj muzykę relaksacyjną, która pomoże poczuć się lepiej!

Jakie dźwięki dobrze działają na psychikę człowieka? Czego słuchać, by odprężyć się i zniwelować poziom stresu, który jest przecież niezwykle szkodliwy zarówno dla zdrowia psychicznego, jak i fizycznego? Nie tylko barwa dźwięków ma znaczenie, choć już same delikatne i powolne dźwięki działają bardzo dobrze. Co powinno się więc znaleźć w dobrej muzyce relaksacyjnej? Oto kilka porad i przykładów, z których warto skorzystać!

  • dźwięki dzwonków i gongów – działają oczyszczająco i odprężająco ze względu na fakt, że bywają często używane w rytuałach religijnych, więc kojarzą się z czymś duchowym. Dźwięk dzwonów w kościele oczyszcza, więc sprawdza się również w muzyce. Muszą to być oczywiście dzwonki delikatne i łagodne, nienarzucające się. Hałaśliwy gong może wyrządzić bowiem więcej szkody niż pożytku i należy o tym pamiętać.

  • dźwięk bębnów i instrumentów perkusyjnych – w muzyce relaksacyjnej podkreślają barwę i nastrój, tworząc niepowtarzalny klimat. Pomagają także wejść w trans, dzięki powtarzającym się, rytmicznym dźwiękom. Dobrze sprawdzą się dźwięki bębnów afrykańskich czy indiańskich, a także indyjskie grzechotki.

  • dźwięki natury – szum fal, drzew, wiatr czy padający deszcz. To wszystko relaksuje i odpręża, daje wrażenie życia w zgodzie z naturą i wprawia w stan zadumy. Dobrze sprawdza się także przesypujący piasek czy inne dźwięki morskie. Można słuchać tylko dźwięków natury albo muzyki, która je zawiera jako element składowy.

  • dźwięk fletów – wierzy się, że pomagają wsłuchać się w swoją sferę duchową oraz ułatwiają medytację. Oczyszczają też umysł z wszelkich trosk i pomagają się odstresować.

Muzyka relaksacyjna pomaga nie tylko odprężyć umysł, ale także ciało. Mięśnie stają się rozluźnione, bóle ustają. Warto w tym czasie wyłączyć wszystkie myśli, by poczuć się lekko i świeżo. Doskonale sprawdza się też w problemach ze snem, ponieważ może pomóc w zaśnięciu, uśpić. Często muzyka ta puszczana jest małym dzieciom, dla których przespanie całej nocy to spore wyzwanie.

Dodaj komentarz