Badania wykazują, że muzyka oddziałuje na człowieka już w życiu płodowym. Dlatego tak ważny jest odpowiedni dobór muzyki, której kobieta słucha podczas ciąży. Właściwie dobrane kompozycje uspokajają dziecko, pomagają mu zasnąć, ale też pobudzają i stymulują jego kształtujący się układ nerwowy. Jak wiadomo, najbardziej odpowiednią jest muzyka klasyczna. Niemal każdy z nas słyszał o efekcie Mozarta. Według niego, kobiety słuchające muzyki Mozarta w okresie ciąży, rodzą dzieci inteligentniejsze, o wyższym ilorazie IQ. Trudno jest stwierdzić, czy badania te są zgodne z prawdą, pewne jednak jest, że muzyka klasyczna uspokaja dziecko. Najlepiej jest dobierać kompozycje w rytmie zbliżonym do rytmu serca matki, ten bowiem jest dla dziecka bardzo dobrze znany i bliski, przez co wpływa na jego poczucie bezpieczeństwa. Istnieje zależność mówiąca, że muzyka, której matka słucha w czasie ciąży, jest później chętnie słuchana przez dziecko, wpływa też pozytywnie na jego układ nerwowy, uspokaja go i daje mu poczucie komfortu psychicznego. Oczywiste jest, że kobieta w ciąży nie powinna przebywać w hałaśliwym miejscu, np. na hard-rockowym koncercie, dziecko bowiem będzie bardzo niespokojne, będzie odczuwało niepokój i nadmierne pobudzenie. Zbyt mocne doznania słuchowe mogą nawet uszkodzić jego układ nerwowy lub kształtujący się dopiero słuch. Ważne więc jest zachowanie zdrowego rozsądku i serwowanie maleństwu odpowiedniej muzyki, dającej mu podstawy do późniejszego smaku muzycznego.
